7 sierpnia 2013

Bukiet ślubny z piwonii. Peony bouquet. Czy piwonie są dobrym pomysłem na bukiet weselny? Jakie kwiaty na bukiet ślubny? BUKIET Z BROSZEK?




Do mojego ślubu zostało 374 dni i przygotowania trwają. 
Mamy już DJ'a, fotografa, salę i skończone nauki. 
Po sukienkę wybieram się na wyprzedaże za 2 tygodnie i kiedy zastanawiałam się nad sukienkami to pomyślałam również o bukiecie. 







Strasznie podobają mi się piwonie. 
Bukiety z nimi wyglądają przecudnie. 





Już dawno zerkałam na te kwiaty, ale nie pomyślałam, że można by je użyć do bukietu. Pytanie brzmi, czy te kwiaty nadają się do bukietu ślubnego, czy są dostępne w sierpniu (16.08) i czy nie zwiędną po drodze. 



Bukiet wygląda przepięknie i jest inny niż oklepane róże. 


Kolor jeszcze do zastanowienia, ale kwiaty po prostu są cudne.



Nie jestem fanką róż, nigdy nie byłam. Jeśli ktoś kupował mi kwiaty to tulipany lub inne wiosenne, ale nigdy róże. Dostałam raz bukiet z pięknymi niebieskimi różami - i ten był cudny, ale mówię nie różom. Nie wiem z jakich kwiatów możemy zrobić bukiety. 

Jeśli piwonie do Was nie przemawiają, to pokazuje jeszcze inne pomysły na bukiety ślubne. Który do Was przemawia?





Pudrowe róże lekko związane też wyglądają cudnie.


W wersji z mieszanymi kwiatami i różnymi kolorami. Bukiet jest ładny, ale dlatego, że jest mały.
Ale ja chyba nie zdecydowałabym się na taką propozycję. 




W Polsce lilie uważane, są za kwiaty pogrzebowe i chyba każda babcia nam ich odradzi. A Wy co myślicie o liliach w bukiecie ślubnym?






Super kolorowe bukiety są piękne, ale chyba nie nadają się na bukiet weselny?



Bukiet inny niż każdy, ale nie podoba mi się kształt i stokrotki, które szybko zwiędną.


Podoba mi się upięcie, bo kwiaty są delikatne, ale zdecydowanie nie podoba mi się kwiatów. Te kojarzą mi się bardziej z pogrzebem niż lilie...


Cudna propozycja dla młodej dziewczyny.


Bukiet jest piękny, ale chyba zlał by się z sukienką. Połączenie z broszką - pięknie.


Jeśli motyw przewodni wesela jest kolor niebieski to uważam, że niebieski kwiaty w bukiecie wyglądają super. 


A co powiecie na bukiet z broszek? Wygląda pięknie, nigdy się nie zniszczy, ale czego się obawiam, że bukiet będzie ciężki i że będzie czuć metalem..











18 komentarze:

Anka pisze...

Piwonie są genialne do wiązanki ślubnej (są trwałe i piękne) ale obawiam się, że w połowie sierpnia ich nie dostaniesz, to wybitnie sezonowe kwiaty i nie dała bym się zwieść obietnicom florystki bo jeszcze nie słyszałam, żeby jakaś dotrzymała obietnicy ściągnięcia nietypowych dla sezonu kwiatów. Prędzej jaskry dostaniesz niż piwonie. Masz kilka zdjęć bukietów z daliami - też są śliczne i bardzo trwałe i kwitną całe lato może o nich powinnaś pomyśleć?

Unknown pisze...

Poczytałam trochę na forum i tego samego się dowiedziałam:(:( Doradzono mi, żebym przeszła się teraz po kwiaciarniach i zobaczyła jakie są teraz dostępne, w końcu ślub za rok i 8dni:) Więc chyba tak zrobię. Ponoć bukiet z goździków będzie wyglądał jak piwonie, więc spytam w kwiaciarni:) Dalie są piękne dziękuje za pomysł:)

Anka pisze...

Goździki jak piwonie! Bosz... Nie wiem gdzie- nie cierpię goździków a piwonie uwielbiam więc dla mnie to diametralna różnica. A z tym przejściem się do kwiaciarni i na giełdę to dobry pomysł- sama tak zrobiłam na rok przed ślubem i zweryfikowałam swój pomysł na hortensje które są cholernie drogie na początku jesieni więc moja mama dba teraz wyjątkowo bardzo o swoje ogrodowe hortensje i ich może użyję do bukietu lub dekoracji sali.

Unknown pisze...

Hortensje są przepiękne:) Fajny pomysł, że kwiaty bierzesz z ogrodu. Może też to w jakiś sposób wykorzysta:) Muszę wpakować narzeczonego do auta i wybrać się na wycieczkę po kwiaciarniach i giełdach, ale tak ubolewam nad piwoniami, bo już myślałam, że wybrałam coś pięknego, a tu guzik:)

minwedding pisze...

Z piwoniami może być problem, ale jest dużo pięknych kwiatów, które idealnie można dopasować do kolorystyki, sali czy motywu przewodniego :)

Unknown pisze...

Szukam i mam nadzieję, że znajdę swoje wymarzone:)

Unknown pisze...

Hej:) Dziś w nocy pracowałam (spać nie mogłam) Pomocny mi był Twój blog!! Przeczytałam go "od deski do deski" wrecz jak wróciłam do domu zamiast położyć się spać, to wciąż czytam! Nie mogę się oderwać! W końcu znalazłam coś w moim guście, dziękuje Ci :) Jak czytałam temat za tematem to sporo rzeczy znalazłam takie jak planujemy my sporo które mi się podobają na pewno wykorzystam przy organizacji naszego Ślubu i wesela któro jest zaplanowane na 17 maja 2014roku. Chwilę przed Twoim :) Z każdym postem chciałam coś dodać ale niestety z telefonu nie mogłam. Mam nadzieję, że nie przerazi Cię ten komentarz ;)

Bardzo mi się podoba wybór kwiatów ja również chciałabym piwonie mam nadzieje ze wczesne juz zakwitną i wszelkie kwiaty maja konwalie no i przede wszystkim gałąź jabłoni :) Kolejną żeczą jest namiot. W przyszłym tygodniu wybieram się na spotkanie kosztów wynajęcia i cateringu. Jakbyś więcej mogła napisać o twoim namiocie cenie itd.. nam wyszło sporo ok 22tys za wynajem z podłogą stołami podsufitką materiałową. Ale naszczęście mego przeszłego cena nie przeraziła tak jak mnie! A to zawsze było moje marzenie, oboje kochamy przyrodę i namiot stawiamy blisko lasu w małej wsi przy sadach! Już się nie mogę doczekać kolejnego maja :) Na tym chyba poprzestane bo wyszło dość przerażająco-długo :)

Unknown pisze...

Hej! Ślicznie dziękuje, że poświęciłaś swój czas na napisanie takiego długiego komentarza:) Cieszę się, że poznałam kolejną Pannę Młodą - możemy się podzielić wrażeniami i pomóc w dylematach:)

Niestety czar piwonii prysnął, nie dostanę ich w sierpniu, więc szukam kwiatów zastępczych, ale na pewno nie będą to róże:) Namiot w podobnej cenie( wyszło cenowo podobnie jak na sali)
Czy macie już coś załatwione na swoje wesele?:):) Pozdrowionka :)

Unknown pisze...

Witam ponownie :) Właśnie wróciliśmy z urlopu (czyt. organizacji naszej uroczystości) Mieszkamy za granicą i 10 dni na organizację to stanowczo za mało.. Mamy jak mi się wydaję sporo. Zamówiony kosciół, mamy kamerzyste, fotografa, dj, namiot, catering i ustalone menu 3,5 godziny ustalania brr.. wybrany wzór obraczki i zamówione (mają być na grudzień) no i co najważniejsze mam sukienkę!!!! :) Ach i jeszcze łąkę wybraliśmy na której stanie namiot. W maleńkiej wsi oddalonej od innych 3km. Jak ją zobaczyliśmy nie mieliśmy zadnych watpliwości że to będzie ta!! Jest cudowna pod lasem obok stara stodoła w oddali jabłonki, staw z szuwarami teren pogórkowaty (widzieliśmy już oczami wyobraźni, jak będzie pięknie! ) Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy!!

Unknown pisze...

Cześć kochana! I tak załatwiliście dużo jak na taki krótki czas!:) Fajnie, że też zdecydowaliście się na DJ, co raz więcej osób tak robi - jestem ciekawa jak to u nas będzie, bo jesteśmy pierwsi w rodzinie (i w mojej i w narzeczonego) gdzie nie będzie zespołu. Mam nadzieję, że nasz DJ ( a w sumie dwóch DJów) się sprawdzą:) Ja jestem właśnie 3 dni przed egzaminem i jedyna myśl to go zdać, ale kiedy będę miała to już za sobą to ruszamy dalej z przygotowaniami. Z tego co opowiadasz Wasze wesele będzie bajeczne!:):) My obrączki na razie oglądamy, wkrótce wyruszymy po to, by je mierzyć, a później będziemy zamawiać:) Naszym priorytetem jest teraz wysłanie Save the Date (które nadal czeka na wydrukowanie) :) i garnitur dla narzeczonego.
Wybieramy się na dłuższy weekend do Irlandii w listopadzie i mam nadzieję, że kupię tam buty ślubne - nie chcę białych, bo chciałabym je jeszcze kiedyś założyć:) Pierwsza oficjalna przymiarka sukienki z grudniu, więc na grudzień buty muszą być!:):)

Unknown pisze...

Po pierwsze życzę powodzenia na egzmaminie!! DJ jest tańszy i na pewno zagra to co chcemy a nie to co moją w repertuarze. Na pewno bedzie świetnie twoi goście na pewno dobrze przyjmą coś nowego i będą się bawić do białego rana :) Moja przymiarka sukni również w grudniu i nie wiem jak to bedzie bo z sukni którą mierzyłam ma powstać całkowicie inna.. Miejmy nadzieję,że będzie taka jak sobie wyobrażam.. :)

Unknown pisze...

DJ jest dużo tańszy. Pytaliśmy zespół, który za 12h grania "zażyczył" sobie 5000 zł, każda godzina dodatkowo - 500 zł, grali tylko co oni mieli, a my mogliśmy sobie wybrać max. 3 piosenki, które mogą dla nas przygotować. (Co to są 3 piosenki... ) Zastrzegli sobie również prawo do podwyższenia ceny, w przypadku gdy dojdzie do nich nowa osoba....

Djów mamy dwóch, jeden puszcza muzykę, drugi robi za wodzireja. Za dwóch płacimy 2500zł, grają do 4rano. Muzykę, którą my sobie wybierzemy i organizują świetnie zabawy. A dodatkowo w cenie mamy atrakcje takie jak np. bańki mydlane:):) Jesteśmy bardzo zadowoleni i wydaje mi się, że to jednak najważniejsze:):)

Unknown pisze...

Pewnie! wy musicie być zadowolenia jak wy będziecie to goście również!! Nasz kosztował 1400 i jest sam, za dwóch to rozsadna cena zespół porazka!! 3 piosenki?!
Atrakcjach od DJ to tylko zabawy na oczepiny.. Ale naszą największą atrakcją jest nasza 2 letnia córeczka która jest duszą towarzystwa i uwielbia bańki mydlane.. także ona bedzie je puszczać :)

Unknown pisze...

To będzie wyglądać uroczo!:):) Będzie sypała Wam kwiaty albo niosła obrączki?

Unknown pisze...

Muszę się pochwalić!:):) Zdałam egzamin!!:):) Dzięki za trzymanie kciuków!:):)

Unknown pisze...

Gratuluje! Tak będzie niosła obrączki! No i pewnie będzie siedzieć z nami bo pewnie nie przepuści takiej okazji żeby zabłysnąć i być z nami w centrum :)
Wszystko co robimy będzie takie inne niż wszystkie.. Bo ślub to my bierzemy we 3 :)W zaproszenicha w dekoracjach chcemy i ją uwzględniać.. Także możesz napisać coś w tematyce dziewczynek niosących obrączki bądź sypania płatków.. Pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe wpisy :)

Unknown pisze...

Czytając to wszystko aż łezka się pojawia w oczach, że takie plany a dziś nie ma nic..

Anonimowy pisze...

Dopiero zauważyłam ostatni komentarz.... jak to " nie ma nic" ???

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za pozostawienia komentarza ♥♥ Na pewno odwdzięczę się tym samym w wolnej chwili ♥♥

 

Template by Suck my Lolly