12 września 2013

Kolejna rzecz kupiona! Wódka i inne trunki alkoholowe kupione - wino, drinki. Jaki alkohol będziemy serwować na naszym weselu?




Kolejna rzecz na liście do odhaczenia:) Alkohol kupiony! Dlaczego tak wcześnie? Postraszenie nas przez rząd, że alkohol od stycznia ma wzrosnąć o 15%. 
Przy naszej ilości alkoholu, życzyłabym nam powodzenia:)



Niniejszy post nie ma na celu robienia reklamy produktom, po prostu pokazuję w co się zaopatrzyliśmy.


Jeśli chodzi o alkohol kupiliśmy go w "Świecie alkoholi" i otrzymaliśmy na nią niezły rabat.
Butelka zamiast 20 zł kosztowała 16,50 zł.

Myśląc o liczbie gości, to liczyliśmy butelkę na osobę, bez względu czy dziecko, Dj czy niepijąca babcia.
Oprócz tego liczyłam, że na bramy trzeba będzie "poświęcić" kilka oraz podczas zabaw - nagrodą będzie tradycyjnie butelka. 
Policzyłam również kilka butelek na poprawiny, które odbędą się w naszym ogrodzie.

Z racji tego, że tyle ile jest ludzi na świecie tyle jest opinii na temat wódki, to proszę o nie komentowanie wyboru.


W sumie kupiliśmy 130 butelek Białej Żubrówki.



Kolejną rzeczą w jaką się zaopatrzyliśmy to wino.
Pomyślałam, że są osoby, które wódki po prostu nie lubią (np. ja) i dla takich osób zakupiliśmy wino.

9 butelek białego wina i 9 butelek różowego.
Do obiadu będziemy podawać inne wino, nie wliczone w te butelki.

Wino poleciła nam Pani w sklepie, po degustacji, stwierdziliśmy, że jest bardzo dobre.



Gorąco polecam, bo cena nie zabija, a wino jest na prawdę dobre!!




Ostatnią rzeczą w jaką się zaopatrzyliśmy, to polecone przez moją świadkową gotowe drinki Sobieski. Bardzo chciałam na weselu barmana, ale po obliczeniu kosztów i skonsultowania z osobami, które barek miały na swoim weselu po prostu zrezygnowałam.
Dlatego zdecydowaliśmy się na gotowe drinki.
W sumie nie wiem ile ich kupiliśmy planowaliśmy 30 butelek, ale tyle w sklepie nie było.



Bardzo się cieszę, że alkohol kupiony, bo dużo zaoszczędziliśmy.
Ile? Nieco ponad 1000 złotych :)
Chodziliśmy za alkoholem od zimy i porównywaliśmy ceny, licząc dużo dużo więcej, więc jesteśmy bardzo zadowoleni:)

Co nam zostało na obecną chwilę?
* Moje buty i biustonosz - muszę je mieć na kolejną przymiarkę (w grudniu).
* Garnitur i buty mojego K.
* Rozesłanie Save the Date, które nadal czekają na wydrukowanie, bo breloki są gotowe już od dawna:)

Na razie nie przychodzi mi nic więcej do głowy.
Czas ucieka już tylko 338 dni nam pozostało.
Pamiętam jakby to było wczoraj jak cieszyliśmy się, że został nam równy rok. :) 

25 komentarze:

ania pisze...

ależ pędzicie! :) czuję, że zostaliśmy daleko w tyle... pierwszy raz słyszę o tej podwyżce cen alkoholi, przez egzaminy wszystko, co się dzieje w tym kraju mnie omija :P muszę poszperać i chyba też ruszyć na łowy ;)

ale to kolejne dylematy - jaka wódka, jakie wino...? o ludzie!
Gratuluję odhaczenia kolejnego punktu na liście :D

Unknown pisze...

Musimy musimy:) Chcę większość, a jeśli da radę całość zamknąć we wiosnę. W lipcu się bronię i chcę się skupić na szkole dlatego tak szalejemy;)
Poza tym mamy miejsce, by to przechowywać, a cena była okazyjna;)
Poszukaj w internecie nawet dzisiaj czytałam znów artykuł o tej podwyżce. Najtańsza wódka ma wzrosnąć o co najmniej 2zł, a nie wiadomo co zresztą. No i jeden problem z głowy:)
ja też się w końcu muszę zabrać zabrać za naukę;) Egzamin 28 września:):)

ania pisze...

no od razu sprawdziłam i faktycznie ;) P. się przejął i powiedział, że już w sobotę pogadamy ze znajomym, który ma sklep ;) myślę, że z alkoholami też zmieścimy się do końca roku. a w przyszłym tygodniu może znów ruszę po sukienkę :) i tym razem mam zamiar się już na 100% zdecydować :D

trzymam kciuki za naukę i egzamin ;)

Unknown pisze...

Cieszę się, że pomogłam :D :)
u mnie z sukienką było łatwo :)
Trzymam kciuki byś natrafiła na tą jedyną:):):)


NIE DZIĘKUJE !:):)

minwedding pisze...

Jakie "Save the Date" wybraliście. Pisałaś wcześniej, że to kartka z informacją, ale jestem ciekawa jak wygląda :) Gdzie drukujecie? Rozumiem, że breloczek to dodatek?
Gratuluje zakupu! Powodzenia na egzaminie :)

Unknown pisze...

Jupi:) Dziękuje, że jeszcze raz poświęciliście czas na napisanie komentarza:)
Save the Date to breloczek z naszymi imionami i datą ślubu, dodatkowo dołączymy kartkę z informacją. Kartka z jakiegoś ładnego papieru i całość zapakowana w pudełko ozdobne i tak będziemy wysyłać do gości, którzy mieszkają daleko lub obdarować osobiście, osoby mieszkające bliżej:):)
Drukować będziemy sami, mamy mnóstwo papierów ozdobnych, może dołączymy jeszcze ładną wstążeczkę:)

NIE DZIĘKUJE ZA EGZAMIN:):)

ania pisze...

a może zrobisz zdjęcie i pokażesz? jestem prze-ciekawa, jak to wyszło. Przyznam szczerze, że wcześniej o tym nie słyszałam, ale wydaje mi się to świetnym pomysłem i bardzo miłym akcentem :)

Unknown pisze...

Pewnie!:) Jak tylko wszystko będzie przygotowane to zrobię zdjęcie;)
U nas wyszło tak, że wszystko załatwiamy w 1,5 roku i wysyłamy Save The Date po to by powiadomić gości o tym, że 16 sierpnia się pobieramy i byłoby nam miło gdyby byli.
W przyszłym roku wyślemy również zaproszenia:)

minwedding pisze...

Nie ma sprawy, każdemu się może zdarzyć skasowanie :) Ciekawie wymyśliliście :) "Save the Date" to genialna sprawa. Tym bardziej jeśli wysyła się je własnie mniej więcej rok przed ślubem. Świetnie, że się na to zdecydowaliście i robicie je sami :) Dołączam się do prośby o zdjęcia - będę cierpliwie czekać, aż je przygotujecie :)

Sonia pisze...

Hej! Dawno mnie tu nie było :) Nasz ślub był już prawie 4 miesiące temu! Czas leci niesamowicie szybko! Widzę, że przygotowania idą pełną parą - super! Ja chętnie przeżyłabym to jeszcze raz :) Tymczasem przygotowuję się do nowej roli - roli mamy :)))) Jestem w 3 miesiącu ciąży :) Pozdrawiam ciepło i będę zaglądać częściej :D

Anonimowy pisze...

Tyle praktycznych i pomocnych porad i podpowiedzi. Racja ślub ma być piękny, barwny nie tylko kolorami ale i przeżyciami, wspomnieniami.Faktem jest, że to co ma być dobre musi być precyzyjnie przygotowane. Można skorzystać z gotowego poradnika, tam jest bardzo dużo konkretnych rozwiązań.Tam znajdziesz:
Najważniejsze rzeczy do zorganizowania – kamerzysta, fotograf, zespół muzyczny, lokalizacja oraz świadkowie.
Ustalenie szczegółów dotyczących menu, muzyki oraz sesji zdjęciowej.
Weselne zakupy, dekoracja, zaproszenia – dowiedz się, jak nad wszystkim zapanować.
Zdrowie i uroda, przećwiczenie tańca oraz... zwalczanie stresu przedweselnego – cenne wskazówki.
W jaki sposób powinno wyglądać przyjęcie weselne? Fajerwerki oraz inne wspaniałości weselne – prawdziwa magia!
Weselna strona internetowa, etykietki na alkohol i inne gadżety – to także jest ważne.
Wystarczy wejść:http://bit.ly/19tR7jM

Unknown pisze...

Soniu, gratuluje Wam z całego serca!!! :):) Strasznie się cieszę z Waszego szczęścia:):) Cieszę się, że wróciłaś do mnie! Mam nadzieję, że będziesz wpadać częściej!:) Również Cię cieplutko pozdrawiam!!!!!

Unknown pisze...

Dziękuje za komentarz i odwiedziny mojej strony!:)

Madlen pisze...

Czas leci ;) a z alkoholem dobry wybór :)Jeśli chodzi o drinki Sobieskiego mi najlepiej smakował niebieski :)
:)

ulabrzydula pisze...

Butelki z alkoholem są bardzo schludne, podobają mi się. Wina również przyciągają swoim wyglądem (smakiem zapewne również) ;)

Natomiast ja osobiście wódki Żubrówki nie lubię więc pewnie wybrałabym Wyborową :)

Mama Pełną Gębą pisze...

Takimi podwyżkami cen za alkohol straszą co jakiś czas. Też dałam się na to złapać, ale dobrze na tym wyszłam. Wychodziłam za mąż dwa lata temu i też kupiliśmy alkohol znacznie wcześniej, bo straszono podwyżkami. Wzrostu cen oczywiście nie było, ale mieliśmy jeden duży wydatek z głowy wcześniej i kumulacja odrobinkę się zmiejszyła :)

Unknown pisze...

My wyszliśmy na tym bardzo dobrze!:) od kilku miesięcy chodziłam już i wyszukiwałam promocji na wódkę ale wszędzie dochodziło do 19 zł, w końcu poszłam i się dowiedziałam, że jeśli kupię więcej otrzymam rabat i rabat był niezły - zaoszczędziliśmy na tym sporo!:):)

Unknown pisze...

W smaku wino jest przepyszne, jest delikatne - bardzo dobre. W winie nam zależało na smaku, bo nie ma nic gorszego jak nie dobre wino:)
Ja nie jestem smakoszem wódki, mój K też nie, a kiedy pytaliśmy znajomych i rodzinę to każdy miał inne zdanie więc w końcu zdecydowaliśmy się na Żubrówkę

Unknown pisze...

My mamy różne smaki - szczerze to nawet nie wiem jakie bo wzięliśmy wszystkie jakie mieli w sklepie:):)

Anonimowy pisze...

kochana, od dawna przeglądam twój blog (nie ukrywam, jest dla mnie ogromną inspiracją :))) zaciekawiło mnie wino, o którym piszesz. jak dokładnie się nazywa?
pozdrawiam gorąco :))

Unknown pisze...

Winko nazywa się Don Rafaello i jest na prawdę pyszne:):)

Anonimowy pisze...

cena rzeczywiście nie bije po kieszeni, dziękuję BARDZO! :)

Unknown pisze...

Nie ma problemu:)

Unknown pisze...

http://www.blogroku.pl/2013/kategorie/wedding-time-a-pomysl-y-na-oryginalna-organizacje-,6be,blog.html Proszę o głosy:)

Anonimowy pisze...

żubrówka biała była na moim weselu, nie ostała sie żadna butelka więc chyba gościom smakowało ;)

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za pozostawienia komentarza ♥♥ Na pewno odwdzięczę się tym samym w wolnej chwili ♥♥

 

Template by Suck my Lolly